Kasia i Andrzej są już ze sobą od 10 lat, a Ich miłość stale wzrasta każdego dnia. Choć niesamowicie się różnią, łączy Ich wielkie uczucie, są dla siebie największym wsparciem.
Wiedzieliśmy jak bardzo wyczekiwali tego wielkiego dnia, w który włożyli mnóstwo zaangażowania i poświęcenia. Kasia jest detalistką i dużą uwagę poświęca tym najmniejszym szczegółom co udało się dostrzec w dodatkach i rekwizytach, które wybrała. Wszystko tworzyło zgodną całość, a kolory złota i bordo ociepliły jesienną aurę. Suknia pochodziła z salonu MAY BEE, natomiast za piękne dekoracje odpowiadali Brilansdecor. Państwo Młodzi do swojego ślubu pojechali zabytkowym Citroenem z lat ’50. Przyjęcie odbyło się w „Złotym Pałacu” w Rudnej Małej.
„Za czas, który był, jest i będzie…”